Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Co sądzisz o odcinku? |
Świetny |
|
33% |
[ 1 ] |
Dobry |
|
66% |
[ 2 ] |
Średni |
|
0% |
[ 0 ] |
Poniżej oczekiwań |
|
0% |
[ 0 ] |
Kiepski |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
krynia26
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2012
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:38, 13 Gru 2014 Temat postu: Odcinek 11 - Epitaph |
|
|
Data premiery w : 4 stycznia 2015
Tytuł: Epitaph
Emily i Victoria pogrążone są w żałobie po śmierci Daniela. David robi wszystko, aby chronić najbliższych.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez krynia26 dnia Wto 13:38, 30 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
maajabee
Dobra Duszyczka
Dołączył: 27 Gru 2014
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:35, 05 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
W końcu nowy odcinek i nie zawiodłam się
Szkoda, że uśmiercili Daniela, ale jego postać stała się zbędna. Dobrze chociaż, że wcześniej pogodzili się z Emily. Popłakałam się, gdy Em opowiadała o nim Benowi na przesłuchaniu i gdy Victoria wyobrażała go sobie w garniturze. Żal mi Victorii, ale może teraz wróci Patrick żeby ją pocieszać, Nolan by się ucieszył.
David strasznie mnie wkurza. Wrócił zza grobu i wszystkimi rządzi. W ogóle nie docenia tego co Emily dla niego zrobiła. Rozumiem, że kilka lat był w więzieniu a kolejnych kilka również w niewoli, ale odzyskał córkę, a w ogóle się z tego nie cieszy.
Nolan the best jak zawsze, szczególnie w rozmowie z Jackiem o telefonie Kate - "Dude, who are you talking to?"
Jack został niestety w 100% wplątany w porachunki rodziny Clarke i obawiam się, że może kiepsko na tym wyjść. Chociaż nadal wierzę, że skoro Aidana ( <3 ) już nie ma to własnie z nim Emily będzie na koniec. Błagam, byle nie z Benem!
Szkoda mi Margaux, będzie musiała sama wychować dziecko. I coś czuję, że nie odpuści tak łatwo i Ems będzie miała przez nią problemy.
A na koniec pojawił się Malcolm Black we własnej osobie. Będzie się działo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Layla
Dobra Duszyczka
Dołączył: 23 Sty 2014
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:36, 10 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
A ja właśnie liczę na to, że Ems będzie z Benem, a nie z kluchą Jackiem
A skoro Margo została sama to może znów zejdzie się z Jackiem? Stworzą rodzinkę w modelu 2+2
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kokoniasta
Administrator
Dołączył: 23 Paź 2012
Posty: 602
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 3:26, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ja strasznie żałuje Daniela - miał potencjał a Jack to klucha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nelka09
Dobra Duszyczka
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WARSZAWA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:03, 11 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ben jest fajny, moze nie tak przystojny jak Daniel ale też slodki i ladnie wygladaja z Emily. Chlopak ma potencjal i trafnie ocenił Emily. Margoux zrobiła się wojownicza Jack też się rozkręca. Do pewnego momentu byl to dobry zwyczajny chlopak a teraz uczestniczy w rzeczach o ktorych wcześniej by nie pomyslal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szejn2
Dobra Duszyczka
Dołączył: 09 Sty 2015
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kwidzyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:36, 15 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Mi ani Ben ani Jack nie pasuje. Cały czas brak mi Aidena przy Emily. Jakoś w śmierć Daniela nie mogę uwierzyć i cały czas mam nadzieję że kiedyś tam się ujawni i wróci:). Margoux nie lubię... ale zastanawia mnie cały czas ta nowa ruda laska i jej sekrety rodzinne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|